www.30.fora.pl

letnisztorm

Można by organizować taki surwiwale komunikacyjne. Cwaniak

kewa

Świetny pomysł! Bogaty Zachód to kupi Dancing

kewa · Wysłany: Wto 13:21, 22 Mar 2011 Temat postu:

Smutno mi bardzo, bo Palikot mnie rozczarowuje. Myślałam, że jest bardziej wyrafinowany, a on stosuje stare chwyty Sad

Krytykuje wszystkich i wszystko. Gdyby urządzenie świata było takie łatwe, jak się jemu wydaje, to już pewnie nie jeden człowiek by na to wpadł. Zdecydowanie wolałam Palikota w Platformie, niż takiego wściekle ujadającego. W dodatku mam wrażenie, że on bierze się za chwytliwe hasła z prostego wyrachowania - aby ściągnąć do siebie ludzi młodych, politycznie niewyrobionych.

letnisztorm · Wysłany: Wto 13:58, 22 Mar 2011 Temat postu:

Niestety polityka to pewien schemat, mało w niej miejsca na sentymenty.
Dlatego nie uczestniczę w rozmowach na jej temat, to tylko przeciąganie liny.

fedrus

Wybory w przyszłą niedzielę, zatem podsumujmy, kto i kogo skusił przedwyborczymi obietnicami? Idziecie głosować?

kewa

Oczywiście, że idę i to nawet z córką, która glosuje po raz pierwszy. Zagłosuję chyba na PO, bo znam człowieka z tej listy. Niewykluczone, że rozważę kandydaturę kogoś od Palikota Hyhy

agulec

Za pieruna nie mam pojęcia, na kogo mam oddać swój cenny głos Anxious

.

kewa

Badaliśmy dzisiaj grupkę młodzieży na prawo jazdy i tak podpytywałam... Wiecie, że żadna z osób nie powiedziała, że wybiera się na głosowanie? Not talking

Upadek demokracji nam grozi, czy o to żeśmy się bili a Lechu skakał przez plot?

fedrus

Mądra nam młodzież rośnie. Serio, serio.

kewa

Mądra?! Bo dobrowolnie rezygnuje ze swoich praw wyborczych?! Głupia młodzież nam rośnie Fedrus. Liczy się jedynie wygląd, kasa i zabawa. Będziemy mieć niedługo kraj znudzonych, sfrustrowanych, biernych i grubych ludzi. Chyba, że po nich przyjdą nowi, waleczni i uśmiechnięci

Wymiana pokoleniowa to kwestia 7-10 lat. Osobiście lubię młodych i gniewnych, którym o coś w tym życiu chodzi.

fedrus

Dobre.

Gdyby poszli wybrać między baranami z PO a baranami z PISu to byliby wtedy mądrzy, świadomi, odpowiedzialni, dbający o swoją przyszłość, z pewnością zadowoleni z możliwości startu życiowego jaki zapewnią im te partie, spokojni o swoje emerytury itd. itd
A może są mądrzy, bo JUŻ wiedzą, że niezależnie czy z lewa czy z prawa to i tak jeden ch**?

A Ci nowi młodzi, waleczni to o co by mieli walczyć za te 7-10 lat? Think

kewa

fedrus

Kewo co z Tobą? Sad

Masz realny wpływ na to kogo umieściła Platforma na listach? Masz realny wpływ kto dostał jedynkę, dwójkę, miejsca biorące? Masz minimalny wpływ na to kto zasiądzie w sejmie, partia chce od Ciebie głosu, ale kandydata wybierze sama.

Skoro już tak się rozmarzyliśmy to mnie się marzy, że poseł (polityk) staje się zawodem takim samym jak np: pilot. nie masz odpowiedniego wykształcenia, doświadczenia to do sejmu się nigdy nie dostaniesz. Niewiele by to zmieniło w samym układzie partyjnym, programach itp, ale przynajmniej poziom parlamentarzystów by się podniósł.

kewa

fedrus

Kewo Ty jak zwykle jesteś pełna optymizmu, bujasz w obłokach. Co chcesz zmienić biorąc udział w tych wyborach? I jeszcze potencjalnie chcąc oddać głos na PO? W ten sposób chyba utrwalisz istniejący stan rzeczy prawda?

kewa

Jayin

Młodych Gniewnych też mio brakuje. I do tego Wierzących w Dobrą Przyszłość. Dzisiaj wszyscy są zblazowani, znudzeni, zmęczeni albo pesymiści.

Dlaczego w powyższych postach piszecie tylko o wyborze między PiS, a PO? Think

Rezygnacja z wyborów, bo wygra albo jedna partia, albo ta druga?... A reszta ugrupowań?

Stara i sprawdzona prawda: jeśli nic z istniejących ci nie pasuje, załóż swoje, może będzie lepsze

Najgorsze co można w życiu robić (społecznym, czy politycznym też) to być biernym. To równia pochyła.

letnisztorm

Nawet agent Tomek kandyduje, fuj Not talking

fedrus

kewa

fedrus

E tam, tak jak ten przykładowy ser jest jednym z elementów jadłospisu tak i udział w wyborach jest jedną z wielu form obywatelskiej aktywności.

kewa

fedrus

Normalnie, zwyczajnie, po ludzku. Cwaniak

kewa

Fedrus, idź na wybory. Namów też Towarzyszkę. Zagłosujcie na kogo tylko chcecie, niech grzech zaniechania Was nie splami, gdy obudzimy się w kaczej Polsce. Scenariusz najgorszy z możliwych, ciągle jednak prawdopodobny Sad

fedrus

Jeśli brałem udział w wyborach to głosowałem na lewicę. Obecna - ta firmowana przez pana Napieralskiego jest nie do przyjęcia. Nie idę, nie głosuję, a straszenie Kaczyńskim? Podobnie jak wielu myślałem, że świat się skończył w chwili kiedy dobrał sobie do współpracy panów Leppera i Giertycha. Przeżyliśmy. Przeżyjemy i teraz gdyby jakimś cudem PiS wygrało wybory. Zresztą wygrana to jedno, a utworzenie koalicji to drugie.

kewa

Tymczasem Palikot jest trzecią siłą Dancing

fedrus

No... rewelacyjny wynik. A jeszcze ze dwa miesiące temu dawano mu procent czy dwa.

Jayin

Bo tera to ja na RP głosowałam i o. Widzicie, jaką mam siłę sprawczą? Hyhy

kewa

Moja mama nazwała mnie nawet, żartobliwie oczywiście, zdrajcą, bo zagłosowałam na Palikota. Córka przekonała starszego brata i przyczyniliśmy się do zwycięstwa. Muszę jednak przyznać, że gdyby PO była zagrożona, to stałabym wiernie przy niej, jednakże po ostatniej wpadce Kaczyńskiego z Angelą Merkel wiedziałam, że PiS przegra.

fedrus

I za to Cię pochwalę. Wiernie broniłaś tego Palikota na trzydziestkach, narażając się na docinki katolika, wahałaś, traciłaś wiarę, a jednak na niego zagłosowałaś.

kewa

diora

Ckiekawe pomysły.

kewa

Oj, w czwartkowym "Dużym Formacie" jest tekst, coś jak wywiad z politykiem. Palikot jest nie z tego świata, totalnie zakręcony. Lubię go jeszcze bardziej i bardzo mu kibicuję. Polska pod jego rządami byłaby świetnym miejscem do życia, tak myślę. Popatrzcie nawet na Biedronia, którego wypromował: udziela ślubów, jeździ do pracy rowerem. No, kurcze, czas wypuścić powietrze z tego polskiego zadęcia.

fedrus

Serio? Myślałem, że już Ci przeszła ta młodzieńcza fascynacja.
Zgadzam się z tytułem tego artykułu - Palikot jest na dnie. Na własne życzenie. I zgadzam się z kolejną myślą, która tam pada - pan Janusz powinien odpocząć od polityki.

kewa

Fascynacja mnie trzyma. Jest w nim coś!

Zauważ, że on sam powiedział, że jest na dnie i że dużo się nauczył, przez tę porażkę właśnie. Ostatnio widziałam go w programie "Młodzież kontra..." i mądrości można mu pozazdrościć. Określenia jakie do niego pasują to: mecenas, kustosz. Polityk? Taką sobie wymyślił grę. Bardzo ciekawy facet. Ale może ja nie jestem normalna, bo Urban też mnie na swój sposób fascynuje.