Forum www.30.fora.pl Strona Główna www.30.fora.pl
azyl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czas

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.30.fora.pl Strona Główna -> Kraina Łagodności
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kasztanka
forumowa rozdziawa



Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pogranicza
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:44, 24 Mar 2009    Temat postu: Czas

Jak radzicie sobie z mysla o przemijaniu?
Nie o starzeniu jako takim, po prostu o tym, po czym/kim zostaja mysli, zdjecia, sytuacje, ktore nigdy juz nie beda mialy miejsca.

Niby gonie i ogolnie twarda jestem. Czasem jednak mam chwile slabosci i tak wiele we mnie jest. Nie o to chodzi czy dobrego, czy zlego, ale takiego juz nie-do-odwrocenia. Niby sie z tym godze, ale ogolnie to mnie pospolity wkurw ogarnia.

Samotnam?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kasztanka dnia Wto 21:45, 24 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fedrus
.



Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 2518
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:49, 24 Mar 2009    Temat postu: Re: Czas

Kasztanka napisał:
Jak radzicie sobie z mysla o przemijaniu?

Dobrze sobie radzimy, jesteśmy w wieku, w którym myśli o przemijaniu pojawią się sporadycznie, mówiąc inaczej wciąż czujemy się młodzi, nie przemijamy - dojrzewamy, rozwijamy się


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kasztanka
forumowa rozdziawa



Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pogranicza
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:54, 24 Mar 2009    Temat postu:

Guzik prawda fedrus. Rozwijac to sie moze papier toaletowy, a my mozemy jedynie stanac na pozycji przyjmujemy wszystko na klate, bo jestesmu starsi i ponoc odrobine madrzejsi.

wkurw ogolnie mniejszy, ale w dalszym ciagu nie przemijajacy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Migotka
optymistka uporczywa



Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 1681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 100 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śnięte miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 1:34, 25 Mar 2009    Temat postu:

Chwilowo nie miewam czasu na myślenie wsteczne....jestem na etapie pokazywania świata, najbliższego i wpajania róznych szczepionek, bo dzieci moje zaczęły dopiero wykluwać się z głupoty...
zaczęły patrzeć i widzieć...to im towarzyszę, wydaje mi sie, że czas kiedy nasze dzieci są małe troche nas odmładza...gorzej podobno będzie gdy zaczniemy czuć się odsuwani od głównego nurtu życia naszych potworów...
wtedy być może pomyslimy o swoim przemijaniu...ja za kilka lat dopiero...
chwilowo nie nadążam za rzeczywistością i jeszcze ciągle jestem ciekawa co będzie, a nie rozpamietuję co było...
choć powspominać..już lubię... Think

póki co, żyjemy...

http://www.youtube.com/watch?v=VK0apDblBMA
<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/VK0apDblBMA&hl=pl&fs=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/VK0apDblBMA&hl=pl&fs=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>

a chwile zwątpienia, że cos nieodwracalnie się w nas utrwala ma chyba każdy...chciałby a przyzwyczajenia i utartość życia nas ogranicza...i chcęć zachowania w postepowaniu pozorów bezpieczeństwa.jeszcze mi tu jedna piosenka pasuje ale może już jutro...stanowczo za późno jest na myslenie dla blondynki...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kasiek66
druga matka Buddego



Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 1031
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 91 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:51, 25 Mar 2009    Temat postu:

Duzo roznych mysli cisnie mi sie do głowy.
Ostatnio jestem bardzo chaotyczna, wiec pewnie nie poradze sobie z jedna długą wypowiedzia.
Od czegos musze zaczac. Mam nadzieje ze poleci ...

Nie jestem juz tak młoda i nie łapie juz wróbli tyłkiem jak Fedrus.
Nie powiem, ze nie pamietam tego stanu. Jedno jest dla mnie pewne- wole dzisiejsze podejscie do zycia, niz to rozedrganie gdy byłam te 15 lat młodsza.
Pozwalam sobie na przemyslenia, na wspomnienia, na zatrzymanie sie. I nie szkoda mi na to czasu jak to wczesniej bywało.

Chciałabym zeby duzo dobrego zostawało we mnie, ale to jest zycie. Trafiam na roznych ludzi i na rozne zdarzenia zwiazane z nimi. Nie wszystkie sprawiły ze było mi dobrze. Ale doprowadziły do wyciagania wnioskow- i tak byc powinno.

Nie wiaze swojego przemijania z dorastaniem dzieci i odchodzeniem ich w swiat. Moze dlatego , ze wierze, ze Bog dał mi je na "przechowanie". Nie naleza do mnie. Sa odrebnymi jednostkami, a ja ucze sie jak najlepiej pomoc im odejsc ode mnie w zycie, do ludzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
16117
Administrator



Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:21, 25 Mar 2009    Temat postu:

Eee tam. To nie czas mija, tylko ja się w nim przemieszczam. Lepsze to niż tkwić w bezruchu, nie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lukrecja




Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:55, 14 Maj 2009    Temat postu: Re: Czas

fedrus napisał:

Dobrze sobie radzimy, jesteśmy w wieku, w którym myśli o przemijaniu pojawią się sporadycznie, mówiąc inaczej wciąż czujemy się młodzi, nie przemijamy - dojrzewamy, rozwijamy się

Hahaha, mam lat naście, fedrus?

W przedziale wiekowym 15-20 myślałam wiele o śmierci (śmierć była pociągająca, starość nie istniała), po dwudziestce do czasów obecnych bez przerwy myślę o starości (śmierć stała się przerażająca), o czym będę myślała na starość, jeśli będzie mi dana? pewnie będę rozgrzebywała wspomnienia młodości, tworząc ją na nowo, snując mit, jak bardzo była wspaniała.

Pochylam się nad przeszłością, w przyszłość patrzę z niepokojem. Z wizją starości w ogóle sobie nie radzę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
letnisztorm
sztormik



Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 175 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:57, 14 Maj 2009    Temat postu:

Zaginiony topik się odnalazł.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
roll
samobieżna disco-rollka



Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:31, 14 Maj 2009    Temat postu:

Do odnalezienia topa potrzeba było czasu

Temat ciekawy ale co ja "małolat" mogę wiedziec o czasie Razz a tyle ile udało mi sie przerobic na własnej skórze Razz niby przemijający czas w dalszym ciągu pozwala mi na spokojny sen, ale powoli zaczyna prowokowac mysli czy dobrze kieruje swoim "dorosłym" zyciem ???
Czy do tej pory obrana droga i zdobyte doswiadczenia pomogą spełniac własne marzenia , realizowac plany i czy przypadkliem nie pomijam czegos co z perspektywy CZASU bedzie nieosiagalne lub bardzo trudne Razz
.... czas jak dla mnie zawsze podkresla ze nic nie jest na 100% na stałe, wszystko sie zmienia , ludzie przychodza , odchodzą ... smierci sie chyba nie boje ale to juz raczej inna historia , bardziej związana z religijnoscią której we mnie jakos nie ma Razz ....boje sie i własciwie jest mi szkoda ze czas przemija a ja zawracam sobie przedewszystkim gitare tymi "waznymi" sprawami czesto pomijajac te drobne , te które przynosza małe ale jakze potrzebne radosci ..... jednym słowem za mało czasu !!!!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.30.fora.pl Strona Główna -> Kraina Łagodności Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin