Forum www.30.fora.pl Strona Główna www.30.fora.pl
azyl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ciocia Dobra Rada

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.30.fora.pl Strona Główna -> Kraina Łagodności
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Migotka
optymistka uporczywa



Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 1681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 100 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śnięte miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:15, 19 Maj 2009    Temat postu: Ciocia Dobra Rada

Własnie mnie Famm zmobilizowała...

Przeziębienie zwykle zaczyna sie objawami bólu gardła, tam za podniebieniem zbroją się świrusy i bakterie, które jesli tylko im pozwolimy zaraz sie rzucą na nos, krtań, migdałki Mr. Green, struny głosowe...
Mocny roztwór soli, taki nie do zniesienia i płukanie je skutecznie powstrzymuje..
sprawdziłam na sobie i na moich dzieciach...
Też nie lubię pchać w rodzinę farmaceutyków aptecznych...
polecam ..

a... kiedy już za późno..
5 duzych ząbków czosnku
sok z połowy cytryny
duża łyzka miodu (nie chińskiego )
pół szklanki letniej wody

czosnek pokroić drobno (nie trzeć, nie gnieść)
wrzucic do wody, wycisnąć sok z cytryny i dodać łyżkę miodu
nic prostrzego..
poczekać aż całkiem wystygnie i pić po małej łyżeczce po każdej przegryzce (nie na pusty żoładek!!!)
Cytryna neutralizuje zapach czosnku, nie ma się ziejącej paszczy a skuteczne, też wypraktykowałam przez lata na swojej rodzinie...


Ciotka Migotka... Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Famm




Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:25, 19 Maj 2009    Temat postu:

Przyszło mi tylko rzec - Nie ma to jak domowe, sprawdzone sposoby....w nich nadzieja Angel. Niewątpliwie zastosuję się do rad Cioci Dobrej Rady.... Angel

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
letnisztorm
sztormik



Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 175 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:28, 19 Maj 2009    Temat postu:

doprawdy nie wiem czy to działa, ale zawsze jak coś nas "bierze" jemy kilogramami grapefruty....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Famm




Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:37, 19 Maj 2009    Temat postu:

letnisztorm napisał:
doprawdy nie wiem czy to działa, ale zawsze jak coś nas "bierze" jemy kilogramami grapefruty....


Duża ilość witaminy C zapobiega przeziębieniom...i jednocześnie szybko pozwala z nich wyjść. A dużo witaminy C maja właśnie cytrusy..... Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Migotka
optymistka uporczywa



Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 1681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 100 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śnięte miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:48, 19 Maj 2009    Temat postu:

U mnie lubię tylko ja i Lalka... i dobrze... Hyhy
reszta delikatesów woli słodkości...pomarancze, mandarynki...
Owoc dobry na wszystko...oczywiście na wszystko używany z umiarem...


[link widoczny dla zalogowanych]


Cytat:
Na bazie grejprutów konstruuje się wiele diet, ponieważ pomagają one usuwać z organizmu tłuszcz, który kumuluje się w biodrach, nogach, pośladkach oraz zapobiega wnikaniu ?nowego? tłuszczu do komórek.

Zaletą umieszczania w diecie grejpfrutów są nie tylko pozytywny wpływ jego komponentów na obniżanie poziomu cholesterolu, obniżanie ciśnienia krwi, ale również wpływ na utratę masy ciała.

Badania wykazały, że spożywanie połowy tego owocu do każdego posiłku spowodowało obniżenie masy ciała o 7 kg w ciągu 12 tygodni, osoby, które nie umieściły w swojej diecie grejpfruta schudły tylko 1 kg w tym samym czasie. Na uwagę zasługuje również fakt, że u osób spożywających ten owoc nastapiło zwiększenie poziomu produkowanej insuliny a co za tym idzie zmniejszył się poziom glukozy we krwi. Tego rodzaju dieta jest wskazana w profilaktyce przeciwcukrzycowej.

Typowa dieta jednoskładnikowa (np.: grejpfrutowa) oparta w głównej mierze o jeden produkt nie jest wskazana do stosowania, ponieważ w ten sposób ogranicza się dostęp do innych składników pokarmowych niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Np. dieta grejpfrutowa nie dostarcza białka zwierzęcego. W związku z tym należy pamiętać, że kiedy decydujemy się na określoną dietę, musimy kierować się jej urozmaiconą strukturą, nie nastawiając się tylko na dany składnik.


z innej beczki...
odsyłam do stronki po resztę...
[link widoczny dla zalogowanych]

Grejfrut zabija, grejfrut wzmacnia
Cytat:
Grejfrut... dla niektórych pyszny owoc pełen witamin, dla niektórych nie (grymas na twarzy;). Niewiele osób jednak wie, że grejfrut potrafi zabić, zabić w połączeniu z wieloma współczesnymi lekarstwami. Warto wiedzieć, że grejfrut potrafi drastycznie podnieść stężenie leków we krwi (niektórych nawet 15-krotnie). Jaki jest mechanizm działania, jakie leki może wzmocnić, a na co trzeba uważać dowiemy się za chwilę. Zacznijmy od początku...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Migotka
optymistka uporczywa



Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 1681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 100 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śnięte miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:50, 19 Maj 2009    Temat postu:

Famm napisał:
A dużo witaminy C maja właśnie cytrusy..... Angel


w naszym klimacie najwięcej ma kalafior...na tę wiadomość zrobiłam kiedyś taaakie oczy... Szok


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kewa
niepoprawna optymistka



Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 1291
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 138 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:50, 19 Maj 2009    Temat postu:

letnisztorm napisał:
doprawdy nie wiem czy to działa, ale zawsze jak coś nas "bierze" jemy kilogramami grapefruty....

też tak mamy ostatnio... mąż bierze jednak antybiotyk, chociaż mu odradzałam Not talking


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
letnisztorm
sztormik



Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 175 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:23, 27 Paź 2009    Temat postu:

Nie będzie nowego tematu bo ten się też nadaje.


Dzisiaj w mojej wypożyczalni video wszystkie filmy po 4 zł, nowości toż .


Ludzie co mam wypożyczyć bom zwariwała. d'oh!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
roll
samobieżna disco-rollka



Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:51, 27 Paź 2009    Temat postu:

Hehehehe wypożycz "crash" polskie nieudane tłumaczenie "miasto gniewu".
Film o ludziach i tym, ze nikt nie jest do konca ani dobry ani zly.
Wielowątkowy, przez pierwsze 45 minut wydawało by sie ze haotyczny ale nic bardziej mylnego. Polecam ale raczej do obejrzenia samemu.... poprostu fajnie wkręca, nie mówiąc ze przy jednej scenie nawet taki twardziel jak rollka miał miekkie kolana
AAAAA i jeszcze jedno jak oglądac to tylko z napisami , polski lektor spierdoli cały klimat


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
malena
trzcina myśląca stale pieniąca



Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Www :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:35, 27 Paź 2009    Temat postu:

"Angel-A" Luc'a Besson'a - wciąż mnie zachwyca. I mój ulubiony Jamel Debbouze...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jayin




Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 214 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:42, 27 Paź 2009    Temat postu:

a ja dopiero niedawno odkryłam, że słońce NAPRAWDĘ wywabia prawie do zera plamy z marchewki i nie tylko na wypranych białych koszulkach i innych rzeczach... Think

a nie wierzyłam w to Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Migotka
optymistka uporczywa



Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 1681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 100 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śnięte miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:59, 27 Paź 2009    Temat postu:

A...no tu to byłabym ostrożna, nasze babcie wprawdzie wybielały bieliznę na słońcu ale też nie prały w takich chemicznych świństwach jak my...
Nie daj Boże wywiesić białe pranie odplamione vanishem bezpośrednio na słońce, żółte plamy już nie do zlikwidowania są, serio.
sprawdziłam osobiście...
Białe pranie wieszam wyłącznie w cieniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jayin




Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 214 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:59, 27 Paź 2009    Temat postu:

hm. dobrze wiedzieć. ja wybielaczy do prania nie dodaję. dobry proszek starcza na wiekszosc brudu tylko te plamy marchewkowo-jabłkowo-jagodowo-pomidorowo... mnie dobijały... a tu słońce zadziałało Dancing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Migotka
optymistka uporczywa



Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 1681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 100 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śnięte miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:44, 27 Paź 2009    Temat postu:

Vanish (nadtlenek wodoru) to nie wybielacz (chlor)... co się dzieje na słońcu po wybielaczu nie mam pojęcia, ale sprawdzę, bo lubie głupie eksperymenty... Mr. Green
Napisz co z tymi prawie wybielonymi słońcem plamami po kilku praniach... marchwekę wprawdzie jadam żywcem, znaczy świeżą i zwykle mało plamiącą, ale może taka wiedza sie przyda? już parę lat mam nadzieję znów ciotką zostać, może sie wreszcie uda... Hyhy

Widziałam w TV reklamę takich obrusów, po których płynne rzeczy spływają jak woda po tłustej gęsi...co się dzieje z takimi obrusami kiedy upadnie na nie np węgielek, albo inne błotko? bo woda tego nie bierze to jak to niby prać? odświeżać? d'oh!
może do końca zycia takiego używać wielokrotnie?? Przestraszony


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jayin




Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 214 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:52, 28 Paź 2009    Temat postu:

nie no... te obrusy to chyba jakieś zaimpregnowane po prostu są... tak sądzę... Think więc jakieś blotko czy inny węgielek - to można zetrzeć z niego szmatką i tyle...

a co do plam - to wzięły i zniknęły, po paru praniach i słonecznych kąpielach - śladu ni ma Hyhy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Migotka
optymistka uporczywa



Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 1681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 100 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śnięte miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 1:11, 28 Paź 2009    Temat postu:

Offtopic
jakiegoś dejavu dowiadczam i juz wiem skąd się bierze, mam na zegarku godzinę 0:10 a na forum post Jayin wysłany 0:52

zdaje się, że sobie czasu nie przestawiłam?

czas kupić bilobil... d'oh!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zazula




Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:20, 16 Lis 2009    Temat postu:

Gdzie by tu.. gdzie by tu... może tu?!

Ludeńki kochane! Poratujcie starą ciotkę. Rady dobrej potrzebuję, a właściwie rad, bo im więcej tym lepiej. Już wyłuszczam o co biega:

Zwyczaj w tej wsi, w której mieszkam jest taki od dawna, że każdego roku Rada Rodziców organizowała zabawę sylwestrową w Domu Ludowym tutejszym w celu zarobienia pieniędzy dla szkoły podstawowej miejscowej, bo gmina nie daje na wszystko i, jak to bywa na zadupiach, wszystkiego zawsze brakuje. Ale tym razem już drugi rok przechodzi nam koło nosa owa gratka sylwestrowa i uradzilim, że zorganizujem kiermasz (znaczy sprzedawać będziem). Kiermasz ten ma mieć charakter świąteczny i takież wyroby na nim oferowane być mają. A to ciast przeróżnych wybór własnoręcznie przez tutejsze gospodynie wypiekanych (jak one niby mają być świąteczne to nie wiem, bo kiermasz 11 grudnia już); a to z kordonka wdzięcznie dzierganych śnieżynek na choinkę gromadka; a to stroików świątecznych wzory różniaste, a prześlicznej urody, bo -jak to rzekła onegdaj Siostra Marietta- "jakie niewiasty, takie wianki"; a to świeczników zręcznie ozdabianych przez tutejsze "artystki"....
Ma być tego moc, w cenach przystępnych, materiały w miarę dostępne, bo czasu mało na szukanie - jednym słowem: żeby się opłacało, a gawiedź waliła tłumnie i grosza nie skąpiła.
I tu prośba moja: pomysłów potrzebuję, bo to co przedstawiłam to mało, trza lud zadziwić i zachęcić do otwierania mieszków, a to sztuka w czasach dzisiejszych.
Ja sobie pomyślałam, że można by zanabyć gdzie tanich kubków i pomalować we świąteczno-zimowe wzory (abo i inne) że takie niby jak witraże. Kubasy tanie powinny być w IKEI, a gdzie talerzyki lub spodeczki? Albo i kompleciki tanie jak barszcz? Co do technik i materiałów malarskich zagadnąć zamierzam Migacza, bo skubana szkoliła sie w tym zakresie, tylko cicho siedzi, bo sie boi, że uwielbianą zbytnio będzie
Ale co jeszcze by można? Macie jakieś pomysły, doświadczenia? Najlepiej ze zdjęciem...
Z góry serdecznie za odzew dziękuję Padam bo zebranie organizacyjne już w najbliższą środę (dziś się dowiedziałam) i wypadałoby jakoś wspomóc społeczność Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
letnisztorm
sztormik



Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1182
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 175 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:38, 16 Lis 2009    Temat postu:

U nas jest sklep z rożnym badziewiem sprowadzanym z Anglii, między innymi talerze z porcelitu w atrakcyjnej chyba cenie . A że grube i toporne mogły by stanowić podstawę do malowideł świątecznych ( normalnie jutro idę na zebranie do szkoły, pewnie też będziemy wymyślać pierdółki na kiermasz, to będzie jak znalazł ) .

A na kiermasze robiło się już :
- aniołki z czego popadnie, modeliny, masy solnej ,
- stroiki,
- witraże z takiej grubej foli ( ja mam w pacy do bindowania ) i farb do szkła.


Tylko że talentu do malowania u mnie za grosz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lukrecja




Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:07, 16 Lis 2009    Temat postu:

A może masz gdzieś w pobliżu jakiś sklep z serii "Wszystko po 2,5 zł!"? Tam chyba mogłoby być coś takiego. Ewentualnie coś w tym stylu z "chińszczyzną". Albo, po prostu, poszukać jakiejś hurtowni i skoro ma tego być sporo, kupić jakieś najtańsze, gładkie kompleciki hurtem?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Migotka
optymistka uporczywa



Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 1681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 100 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śnięte miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 3:04, 17 Lis 2009    Temat postu:

O malowaniu porcelany Siostro to raczej musicie zapomnieć, farby do porcelany oparte na terpentynie (śmierdzace jak diabli), specjalne piórka, po malowaniu trzeba to wypalić w piecu w temperaturze ponad 800 stopni...za duzo, mam wrażenie zachodu..
I to malowanie wcale proste nie jest..
I duże straty...
pokażę Ci jutro bo dziś nie mogę zrobić fotki jakie fajne marynarzyki zostały zrobione jako breloczki do biletów na koncert EKT Gdynia...
Można zrobić ramki na zdjęcia, tektura i resztki materiałów potrzebne...
Małe poduszeczki [link widoczny dla zalogowanych] dziergane, talent niekonieczny...za to dobry wzór owszem, trochę kanwy i czasu...
Można z nich zrobić obrazki...u mojej mamy mogłaś takie widzieć.
Można uszyć rękawice kuchenne, albo patchworki do łapania garnków...
może sobie cos zgapisz [link widoczny dla zalogowanych] ...28 stron...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zazula




Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:18, 17 Lis 2009    Temat postu:

No nie... czuję się powalona całkowicie! Myślałam, że ten pokaz slajdów nie ma końca, ale ma Rolling Eyes
Toż to tytanka pracy, ta kobita, nie dość, że zdolna, to wszechstronna Applause
Powaliły mnie... już nie pamiętam co było na początku d'oh! Potem ubrania (ten brązowy płaszcz...) Potem te serwety, zwłaszcza te na drutach... A potem jeszcze motyl! Spękałam Anxious
Ciekawe na czym się modeluje i suszy te wykrochmalone cudeńka jak łabędzie albo piętrowe wazoniki...

Zapytałam znajomej plastyczki miejscowej - są w pobliskim mieście powiatowym farby do malowania na szkle i na porcelanie, do tego jakaś złota farbka, tylko pomysły... i hajda! Rolling Eyes
Znaczy się - nie te farby do wypalania Smile Takie prostsze

Dzięki dziewczyny za podpowiedzi podrzucę na zebraniu, niech się i inne (uzdolnione) produkują Razz
Szkoda, że nie zdążę kupić materiałów na biżuterię, w tym bym się czuła...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Migotka
optymistka uporczywa



Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 1681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 100 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śnięte miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 1:31, 18 Lis 2009    Temat postu:

Gdybyś jednak chciała sobie skrócić tę drogę przez mękę to wiem gdzie w Częstochowie jest hurtownia art. dla sklepów po 4 złote, znaczy można tam kupić po 1,20 to co w sklepie kosztuje 4 zł...
Konieczna byłaby wizytacja miasta świętej wieży... no...jego mieszkańców również, bo hurtownia ma na imię "OSKAR" Hyhy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Migotka
optymistka uporczywa



Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 1681
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 100 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śnięte miasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:00, 27 Lis 2009    Temat postu:

Nie no....reklama jest zacna...
Ciocia Dobra Rada zatrudni tego Pana....nader chętnie Hyhy
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.30.fora.pl Strona Główna -> Kraina Łagodności Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin